Autor |
Wiadomość |
Laura
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 1371 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bieszczady
|
Wysłany:
Sob 2:06, 13 Sty 2007 |
|
Linka napisał: |
Chciałabym tak właśnie o tym myśleć,Jareczku.Cóż,kiedy widok Ennisa tulącego do piersi koszulę Jacka i wchłaniającego jego znajomy zapach zaklęty już na wieki w tej tkaninie sprawia,ze mam ochotę wyć z żalu. |
Linkuś, napisałaś to tak, że... Nie wiem... Nie mogę...
Zapach zaklęty na wieki... Gdy zamknę oczy niemalże potrafię go sobie wyobrazić, chociaż dobrze wiem, że tak dobrze znał go tylko Ennis... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Linka
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 1696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Sob 2:14, 13 Sty 2007 |
|
"Amor mi fa poeta"czyli "Miłość czyni mnie poetą"(cytat z duetu miłosnego Maurizia hr.Saksonii i Adriany z I aktu opery F.Cilei "Adriana Lecouvreur") |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jarek
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 311 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 2:18, 13 Sty 2007 |
|
Ale w książce jest chyba napisane, że Ennis już tego zapachu nie może poczuć :( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linka
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 1696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Sob 2:23, 13 Sty 2007 |
|
Wierz mi na słowo,Ennis NAPRAWDĘ CZUŁ zapach Jacka-mimo upływu lat,które koszula spędziła wisząc w szafie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 12:12, 13 Sty 2007 |
|
Linka napisał: |
Wierz mi na słowo,Ennis NAPRAWDĘ CZUŁ zapach Jacka-mimo upływu lat,które koszula spędziła wisząc w szafie... |
Może tak, może nie...
Tak samo prawdopodobny może być fakt, że chciał poczuć ten zapach, a nie potrafił, jak fakt, że rzeczywiście go czuł..
Bez wątpienia, koszula ta nasuwała na myśl wiele wspomnień i rozważań, ale jak było - możemy jedynie 'gdybać'. |
|
|
|
|
Linka
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 1696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Sob 12:35, 13 Sty 2007 |
|
Nie bądźmy tacy drobiazgowi.Przecież tu nie o to chodzi...Scena z koszulą jest przepiękna,bez względu na to czy Ennis faktycznie doszukał się ukrytego w jej materiale zapachu Jacka czy też może raczej CHCIAŁ,żeby tak było...Anyway,siła wyobraźni robi swoje i jak się człowiek uprze to nawet w środku zimy zobaczy ukwieconą łąkę....
P.S.Oczywiście nie mówię tu o tej parodii zimy,którą aktualnie mamy za oknem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alma
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 9688 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 13:04, 13 Sty 2007 |
|
Zgadzam się z Tobą Linko! Nawet jeżeli zapachu Jacka dawno tam nie było to Ennis go czuł....
Och...
Wczoraj oglądałm film znowu i jestem dziś trochę z tego powodu trzepnięta.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linka
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 1696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Sob 13:14, 13 Sty 2007 |
|
Ja wczoraj poprzestałam na wyborze ulubionych scen na Tubce...Wcześniej natomiast uraczyłam się Proofem.
FAINT!!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 13:16, 13 Sty 2007 |
|
Najlepiej zróbmy zawody, kto dłużej wytrzyma przed monitorem z BBM
ten film rzeczywiście uzaleznia, a kiedy czujemy że brakuje nam nuty wrażliwości, spontaniczności i miłości w naszym życiu, wtedy po Niego sięgamy - to piekne. |
|
|
|
|
Alma
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 9688 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 13:17, 13 Sty 2007 |
|
OK, to trochę jakby offtopic, ale ja mam ochotę na Donniego Darko...
I doskonale sobie zdaję sprawę z tago jak dwuznacznie to brzmi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linka
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 1696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Sob 13:24, 13 Sty 2007 |
|
No i niech sobie brzmi dwuznacznie ! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jarek
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 311 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:41, 13 Sty 2007 |
|
Jesli wierzyć autorce noweli, to można jednak dość obiektywnie stwierdzić, że Ennis nie mógł czuć zapachu, ale oczywiście tutaj nie ma to większego znaczenia, my swoje wiemy, poza tym film pokazuje to wspaniale. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Linka
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 1696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Sob 17:54, 13 Sty 2007 |
|
Wiesz,już kiedyś - chyba ze Smykiem - doszłyśmy do wniosku,że nowela przemawia do nas raczej średnio.Styl autorki jest na ogół pozbawiony tego wszystkiego,czego z kolei film ma pod dostatkiem.Jest jednak jeden fragment opisujący scenę przy ognisku,gdy Jack przysypia na stojąco,a Ennis obejmuje go od tyłu...A.P. przepięknie opisuje odczucia Jacka...Idę sobie przeczytać,bo jakoś zatęskniłam za tymi słowami... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:56, 15 Sty 2007 |
|
Właśnie przed chwilą moi rodzice zakończyli oglądanie Brokeback Mountain - Cóż, stwierdzili że jest to dość cięzki film, ale jak najbardziej prawdziwy.. Ostatecznie mama powiedziała, że musi go jeszcze 'przetrawić', co nie oznacza że jej się nie podobał, a wprost przeciwnie Cieszy mnie to |
|
|
|
|
Linka
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 1696 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Pon 21:02, 15 Sty 2007 |
|
Fantastycznie!To jest nas chyba tylko dwoje na naszym Forum,którzy odwazyli się zaprezentować BBM swoim rodzicom.Ja oglądałam z mamą i - też z powodzeniem ! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|