|
Autor |
Wiadomość |
Foxy
Gość
|
Wysłany:
Sob 21:56, 11 Mar 2006 |
|
Anonymous napisał: |
uwaga! ten clip jest tylko dla ludzi o mocnych nerwach;)http://www.youtube.com/watch?v=rOx3w5tQ3to&search=jake%20gyllenhaal |
Czy Celina produkuje sie w tym filmie- jakos nie wpadla mi w ucho a ten kawalek i ona cala budza moje wyjakowe obrzydzenie kwintesencja kich i grafomani! |
|
|
|
|
|
|
andrea
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:15, 11 Mar 2006 |
|
nie nie udzielała się ale uważam że ten clip jest dobrze zrobiony i ten utwór bardzo tam pasuje. Najbardziej mnie rozbraja jak Jack płacze za kierownicą.... |
|
|
|
|
Foxy
Gość
|
Wysłany:
Sob 23:17, 11 Mar 2006 |
|
Niesamowite jest to ze na wielu forach ludzie pisza ze ten film po tygodniu dwoch jest ciagle z nimi-to chyba magia kina bazujacego na dobrym materiale? |
|
|
|
|
andrea
Gość
|
Wysłany:
Nie 13:41, 12 Mar 2006 |
|
chyba tak:) Ten film jakby troszkę zniewolil mój umysł... |
|
|
|
|
andrea
Gość
|
Wysłany:
Nie 16:52, 12 Mar 2006 |
|
i jeszcze jedno fajne video, tym razem w tle U2:) |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Wto 18:41, 14 Mar 2006 |
|
Kompletne zniewolenie. Macie rację. Po pierwszym tygodniu ja i mój kumpel mysleliśmy że odbiło nam. Nie moglismy jeść, spać i na niczym się skupić. Dzisiaj idziemy na szósty seans. Ale jak widzę nie jesteśmy sami... |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:52, 15 Mar 2006 |
|
Mnie już trochę odpuściło-ale tylko trochę (ponad 2,5 tygodnia:), bo wiem, że juz nigdy nic nie bedzie takie samo. I chwała, ze jeszcze są takie filmy! Pozdrawiam BBM-maniacy:) |
|
|
|
|
ala.b
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 602 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Czw 9:29, 16 Mar 2006 |
|
Mnie jeszcze nie odpuściło, tym bardziej, że w poniedziałek zafundowałam sobie drugi seans:) Wczoraj natomiast byłam na "Wyznaniach gejszy" i wiecie co, ładny film, ale tak jakoś spłynął po mnie nie zostając na dłużej. Czy kiedykolwiek jakiś film przebije BBM??? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wila
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:19, 16 Mar 2006 |
|
Mnie też jeszcze nie odpusciło(widzialam 6 razy i kilka razy czytałam nowele) Jak dla mnie to "Brokeback Mountain" jest najlepszym filmem jaki widziałam.
ala.b myśle,że żaden film nie przebije "B.M" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ala.b
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 602 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany:
Czw 15:17, 16 Mar 2006 |
|
Wila, myślę, że masz racje, niestety, a może właśnie "stety" Teraz czekam na DVD i kupię je sobie bez względu na cenę
A mój egzemplarz noweli jest już prawie zaczytany na smierć |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wila
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 2155 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 16:05, 16 Mar 2006 |
|
Tak ja tez czykam na dvd(na innym forum pisze,że premiera tego filmu na DVD w USA jest zaplanowana na kwiecień,więc jeśli to prawda to ciekawe kiedy będzie u nas...?) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alma
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 9688 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 17:01, 16 Mar 2006 |
|
Jako jedna z oczarownaych filmem musiałam choć kilka słów napisać i tutaj.
Uwielbiam ten film i mam nadzieję obejrzeć go jeszcze nie raz. Nie wiem co prawda czy dotrze do mojej małej mieściny ale na DVD czekam aż mi się łapki trzęsą. Co prawda podano mi info, że będzie dopiero w listopadzie ale mam nadzieję, że to tylko tak żeby się za bardzo nie napalać.
Ale wracam do filmu. Żadko mi się zdarza żeby w filmie podobało mi się tyle rzeczy na raz, lubię oglądać filmy ale ten ma w sobie wyjątkowy klimat i jakąś magię. te krajobrazy wprowadzajączłowieka w odległy swiat jakby wszystko w tym snie wydarzyło się we śnie - tylko niestety na koniec następuje dość przykre przebudzenie. Dwóch fantastycznych gównych aktorów oraz świetne dla nich aktorskie tło. no i to uczucie.... Jest po prostu obezwładniające..... Uwielbiam takie klimaty kiedy jest między ludźmi energia, którę prawie można kroić nożem a ludzie tego nie chcą lub nie mogą zauważyć i do końca się w to zapaść.
Nie lubię filmu o smoku i tygrysie, ale tym filmem Ang Lee zawrócił mi w głowie i strasznie mu jestem za to wdzięczna.
Ściskam wszystkich
A. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 17:31, 16 Mar 2006 |
|
Nowela to obowiązkowa lektura-czytam cały czas fragmenty, nosze ze sobą w torebce:)
Też czekam na DVD, wiecie, krótki jest teraz czas między premierą w kinie a na DVD, skraca sie on mocno-około 6 miesięcy, może mniej, ale pożyjemy, zobaczymy. Ja stawiam na sierpień, wrzesień.
Widziałam film raz, ale żadnego filmu tak dobrze nie pamiętam-dialogi, obrazy. Kiedyś tak mnie trzasnęły w serce "Godziny"-wyszłam z kina rycząc-dosłownie.
Oczywiście ja też kupię DVD:)) Ale nie bedę oglądac często-to ma być święto:)
ściskam,
zakręcona agmaa |
|
|
|
|
kuba
Gość
|
Wysłany:
Pią 10:29, 17 Mar 2006 |
|
zastanawiałem się bardzo długo czy powinienem iść na ten film... nie mogę się pozbierać po tym seansie. to historia o mnie i mojej kilkuletniej znajomości z najbliższym mi człowiekiem na świecie. rozstałem się ze swoją dziewczyną, on ciągle jest żonaty. niedawno urodziło mu się dziecko... poszliśmy na film razem. dużo wysiłku kosztowało mnie powstrzymanie płaczu, a na codzień jestem tzw. twardym facetem i nie zdarza mi się rozczulać aż tak... niedawno zrozumiałem, że ludzi żyjąych jak my, na granicy emocjonalnego przeżycia, jest naprawdę wielu. FIlm odebrałem niezwykle emocjonalnie, osobiście... Tak samo jak dla nich, dla nas każdy wspólny wyjazd, nie ważne dokąd, był jak podróż do innego świata... a kiedy musieliśmy się rozstawać, obydwaj nie mogliśmy tego wytrzymać... jestem w stanie zrozumieć, że dla kogoś kto tego nie przeżył, podobna historia to bzdurna opowiastka o dwóch pedałach, którzy nie mogą sobie życia poukładać. ja jednak już dawno zrozumiałem, że ludzka seksualność to ta sfera życia, w której nie można postawić wyraźnej granicy co jest czym... nie jestem gejem, a największą miłością mojego życia jest facet. nie wiem czy film jest dobry, czy kiepski, nie potrafię patrzec na niego inaczej, niż przez pryzmat samego siebie. polecam jednak jego obejrzenie wszystkim... choćby po to, żeby zobaczyć jak to jest, kiedy nie możesz mieć czegoś, czego potrzebujesz żeby żyć, a przez to sam umierasz. pozdro |
|
|
|
|
piotr
Gość
|
Wysłany:
Pią 13:54, 17 Mar 2006 |
|
Ten film "wgłębił się" w moje trzewia. Mam inną sytuację. Nie będę żył w kłamstwie! Dość! Jak śpiewała Edyta Bartosiewicz w "Skłamałam" - ta piosenka bardzo, ale to bardzo pasuje do tego arcydzieła- "...kto kłamastwem ma skażoną krew, na kłamstwie swoje życie budować chce, skłamałam..." Film poruszający, piekny;, byłem na nim z najblizszą mi osobą! Od 2 tygodni mam przd oczami twarz Ennisa, gdy dowiaduje się o śmierci Jack'a. Zobaczcie nawet scena ta, surowa w odbiorze, pokazuje dobitnie, rozpacz po stracie tego jedynego; albo gdy rozstają się i ten moment, gdy Jack czuje, że juz nigdy się nie spotkają, a w tle leci "A Love That Will Never Grow Old" Emmylou Harris! Cudownie, a zarazem serce się kroi na ćwierci!!! |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|