|
Autor |
Wiadomość |
duch_jerry'ego
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 200 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 20:56, 31 Sie 2011 |
|
mermon napisał: |
Kurczę, Ang Lee powinien nakręcić alternatywną wersję. |
W żadnym razie! Nie wolno! Trzeba trzymać się prawdy (nawet jeśli tylko literackiej). Oczywiście wolałbym inne zakończenie, ale skoro stało się tak, jak się stało, trzeba to przyjąć ("If you can't fix it..." itd.) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
mermon
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 21:36, 31 Sie 2011 |
|
Masz rację. Myślę, że dzięki temu zakończeniu ten film jest tak przejmujący i niezapomniany. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
leroy brown
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 1530 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 15:29, 02 Wrz 2011 |
|
duch_jerry'ego napisał: |
mermon napisał: |
Kurczę, Ang Lee powinien nakręcić alternatywną wersję. |
W żadnym razie! Nie wolno! Trzeba trzymać się prawdy (nawet jeśli tylko literackiej). Oczywiście wolałbym inne zakończenie, ale skoro stało się tak, jak się stało, trzeba to przyjąć ("If you can't fix it..." itd.) |
Howgh!! Tako rzecze Duch ducha.I w pełni się z tym zgadzam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Pią 20:45, 02 Wrz 2011 |
|
leroy brown napisał: |
duch_jerry'ego napisał: |
mermon napisał: |
Kurczę, Ang Lee powinien nakręcić alternatywną wersję. |
W żadnym razie! Nie wolno! Trzeba trzymać się prawdy (nawet jeśli tylko literackiej). Oczywiście wolałbym inne zakończenie, ale skoro stało się tak, jak się stało, trzeba to przyjąć ("If you can't fix it..." itd.) |
Howgh!! Tako rzecze Duch ducha.I w pełni się z tym zgadzam |
Oooo?Duszku?! jak się cieszę , ze Cię widzę/czytam! Pozdrowionka! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
duch_jerry'ego
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 200 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 22:41, 02 Wrz 2011 |
|
blue napisał: |
Oooo?Duszku?! jak się cieszę , ze Cię widzę/czytam! Pozdrowionka! |
Dziękuję, kłaniam się Szefowej
Pozdrawiam również Dyskutantów: Mermon i Leroya B.
Uściski dla wszystkich Towarzyszy BBM-(nie)doli! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mermon
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 23:39, 02 Wrz 2011 |
|
Pozdrawiam również. :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Sob 20:13, 03 Wrz 2011 |
|
duch_jerry'ego napisał: |
blue napisał: |
Oooo?Duszku?! jak się cieszę , ze Cię widzę/czytam! Pozdrowionka! |
Dziękuję, kłaniam się Szefowej
Pozdrawiam również Dyskutantów: Mermon i Leroya B.
Uściski dla wszystkich Towarzyszy BBM-(nie)doli! |
Czy Wy widzicie drodzy kochani forumowicze kto się tu często udziela??
A reszta co? wakacje się już skończyły!! więc? gdzie Wy?
Duchu czyń honory bardzo Cie proszę, bo reszta śpi!
Co ostatnio obejrzałeś, przeczytałeś..?
W odp. tematach bardzo proszę o odp. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mzap
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:53, 06 Wrz 2011 |
|
W poście w dziale tematów za bardzo się rozpisałem, ale moja wypowiedź bardziej pasuje tutaj: Mam obecnie 20 lat, ale dokładnie pamiętam jak wchodził do kin. Część znajomych nie chciałaby ze mną iść, część by mnie wyśmiała, a sam nie śmiałem iść (pyzatym słysząc o "gejowskim westernie" nie spodziewałem się przeżyć głebokich). Przez wiele lat nie zdobyłem się na obejrzenie go. Zimą leciał na polsacie, zawahałem się, ale wcisnąłem nagrywanie i odszedłem. 2 tygodnie temu, siedząc samemu go włączyłem. Zrobił na mnie piorunujące wrażenie - tyle przemyśleń, walki z myślami co to miłość, utrata, cierpienie, SAMOTNOŚĆ. Byłem tak wzruszony, że stosując swoją standardową metodę próbowałem wypchnąć go ze świadomości, ale on wraca... po godzinach, dniach. Nie będę się dłużej opierał, ciesze się, że znalazłem to forum - czuje się mniej osamotniony |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Wto 19:36, 06 Wrz 2011 |
|
Wiem dokładnie co czujesz..
Bardzo dawno nie oglądałam BBM, musze wybrac moment spokojny, bez przeszkadzania..i ponownie wrócić z nimi na wzgórza Brokeback po to tylko, zeby ten moment celebrować.
Opowiem o emocjach jak tylko zdołam po obejrzeniu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mzap
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 19:59, 06 Wrz 2011 |
|
blue napisał: |
Wiem dokładnie co czujesz..
Bardzo dawno nie oglądałam BBM, musze wybrac moment spokojny, bez przeszkadzania..i ponownie wrócić z nimi na wzgórza Brokeback po to tylko, zeby ten moment celebrować.
Opowiem o emocjach jak tylko zdołam po obejrzeniu. |
Blue, jesteś wspaniałą osobą. Czytając Twoje posty niejednokrotnie się wzruszyłem. Czytałem, jak dołączyłaś jako nowa do forum, żałowałaś, jak ja po 5 latach, że nie po premierze. Uczyłaś się wklejać obrazki... Twój sentyment do BBM nadal trwa, choćby nawet mniejszy, nawet po 4 latach... Ja jestem osobą skrytą i osamotnioną. Na tym forum 1szy raz w życiu przeczytałem posty (mimo, że większości osób już nie ma, a one mają 5 lat), dzięki którym mi ulżyło. Osób tolerancyjnych, i wrażliwych. Sam mogłem jeden z nielicznych razy w życiu wyrazić swoje emocje. Ze swojej dodam jeszcze, że ten film wywarł na mnie aż takie wrażenie, bo sam jestem facetem i wiem, że postąpiłbym jak Ennis, nie miałbym siły walczyć o szczęście i marzenia... Przez moment miałem ochotę napisać tchórz, może po części to prawda, ale tu chodziło o znacznie więcej. Mimo lekcji płynącej z tego filmu czuję, że nadal mógłbym poddać się presji. Ja także obejrzę ten film jeszcze wiele razy (1 może dziś - muszę wreszcie dostać to dvd) i będę go odkrywał wciąż na nowo. Forum też nie opuszczę, póki Wy będziecie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mzap dnia Wto 20:00, 06 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Wto 20:18, 06 Wrz 2011 |
|
mzap napisał: |
blue napisał: |
Wiem dokładnie co czujesz..
Bardzo dawno nie oglądałam BBM, musze wybrac moment spokojny, bez przeszkadzania..i ponownie wrócić z nimi na wzgórza Brokeback po to tylko, zeby ten moment celebrować.
Opowiem o emocjach jak tylko zdołam po obejrzeniu. |
Blue, jesteś wspaniałą osobą. Czytając Twoje posty niejednokrotnie się wzruszyłem. Czytałem, jak dołączyłaś jako nowa do forum, żałowałaś, jak ja po 5 latach, że nie po premierze. Uczyłaś się wklejać obrazki... Twój sentyment do BBM nadal trwa, choćby nawet mniejszy, nawet po 4 latach... Ja jestem osobą skrytą i osamotnioną. Na tym forum 1szy raz w życiu przeczytałem posty (mimo, że większości osób już nie ma, a one mają 5 lat), dzięki którym mi ulżyło. Osób tolerancyjnych, i wrażliwych. Sam mogłem jeden z nielicznych razy w życiu wyrazić swoje emocje. Ze swojej dodam jeszcze, że ten film wywarł na mnie aż takie wrażenie, bo sam jestem facetem i wiem, że postąpiłbym jak Ennis, nie miałbym siły walczyć o szczęście i marzenia... Przez moment miałem ochotę napisać tchórz, może po części to prawda, ale tu chodziło o znacznie więcej. Mimo lekcji płynącej z tego filmu czuję, że nadal mógłbym poddać się presji. Ja także obejrzę ten film jeszcze wiele razy (1 może dziś - muszę wreszcie dostać to dvd) i będę go odkrywał wciąż na nowo. Forum też nie opuszczę, póki Wy będziecie. |
Dziękuję Ci ślicznie
Żałowałam, ze po jakimś czasie tu trafiłam. Nie miałam mozliwości pójść na seans w czasie kiedy BBM wszedł do kin. Niestety..więc kiedy tu trafiłam widziałam, ze wiele emocji już opadło, wiele zostało powiedziane, i to w taki sposób, ze sama lepiej czasami nie mogłabym tego ująć w słowa.
Dodam, ze film, który mna tak wstrząsnał żyje we mnie do dziś..i co rano!! Nie uwierzycie ale budzi mnie ze snu dzwonek w telefonie Riding Horses..od kilku lat! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mzap
Dołączył: 06 Wrz 2011
Posty: 49 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 12:11, 07 Wrz 2011 |
|
Tak jak ja i chyba każdy, kto odkrył to dzieło po czasie. Mam prośbę, jak znalazłabyś chwilkę daj Proszę link na youtube z wersją, której słuchasz. Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Śro 18:53, 07 Wrz 2011 |
|
mzap napisał: |
Tak jak ja i chyba każdy, kto odkrył to dzieło po czasie. Mam prośbę, jak znalazłabyś chwilkę daj Proszę link na youtube z wersją, której słuchasz. Pozdrawiam. |
http://www.youtube.com/watch?v=MhtB52WxWww
Pierwsze delikatne dźwięki gitary i juz jestem obudzona... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mickey
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 18:59, 07 Wrz 2011 |
|
chyba wręcz rozbudzona
Jak ja dawno nie słysząłem tych dźwięków... się rozmarzyłem! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Śro 19:03, 07 Wrz 2011 |
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|