"A ja sądzę, że oni nie są gejami....."

jerry napisał:

= zaliczacie kogoś, coś do jakiejś kategorii mechanicznie, według schematu

dalej nie rozumiem

No bo tak czytam i sobie mysle, ze kombinujecie czy byli homo czy nie. wiem ze taki jest temat tego postu ale ja wole zwyczajnie myslec ze sie kochali i tyle, bez dodatkowych etykietek przypisywanych przez spoleczenstwo. milosc nei jest zakazana, tylko milosc tych samych plci. Dlaczego? Bo tak nam wmawiaja od malego? mam nadzieje ze nikogo nie urazilam, nie taki mialam zamiar:(

Paimon napisał:

milosc nei jest zakazana, tylko milosc tych samych plci.

Takie uczucie nie jest uznawane za miłość, nawet podważa się istnienie w nim głębokich emocji.

Paimon napisał:

No bo tak czytam i sobie mysle, ze kombinujecie czy byli homo czy nie. wiem ze taki jest temat tego postu ale ja wole zwyczajnie myslec ze sie kochali i tyle, bez dodatkowych etykietek przypisywanych przez spoleczenstwo. milosc nei jest zakazana, tylko milosc tych samych plci. Dlaczego? Bo tak nam wmawiaja od malego? mam nadzieje ze nikogo nie urazilam, nie taki mialam zamiar:(

Aha ok rozumiem,
no masz racje, etyketowac ludzie nie jest ladnie.
Ale mi chodzi wiecej o jeden rzecz:

nie podoba mi sie jak ludzie mowia ze nauczyli sobie byc gejami albo ze to bylo dzieki wspoleczenstwo ze sie "zostali" gejami.

Jest po prostu od uroda i nie wzglednie co w jakim mijsce czy jakie rodzice czy kolegow czy praca masz /miales.
Zawsze byles i zawsze bedzies gejem kropka i koniec!

Powiem krotko: nie wiem.
Od malego pierwszymi osobami jakie mnei interesowaly to byli faceci i tyle. Dziewczat nawet nei lubilam, pomijajac fakt ze mam dwoch braci i samych kuzynow.
Ale istnieja na swiecie ludzie rodzacy sie z oboma plciami, i wtedy rodzice musza wybrac kim ma byc ich dziecko i wychowuja je na chlopca lub dziewczynke. Nie znam takich osob, ale niepotrafie tak łatwo zrezygnowac z teorii ze środowisko tez troche nas ksztaltuje.

Te dwojke łączyło cos wiecej, ale pytanie: czy, skoro niektorzy twierdza ze oboje sa gejami, i maja to we krwi, to co by bylo gdyby sie nie spotkali? Czy np. Ennis znalazl by sobie innego Jacka?

Paimon napisał:

Powiem krotko: nie wiem.
Od malego pierwszymi osobami jakie mnei interesowaly to byli faceci i tyle. Dziewczat nawet nei lubilam, pomijajac fakt ze mam dwoch braci i samych kuzynow.
Ale istnieja na swiecie ludzie rodzacy sie z oboma plciami, i wtedy rodzice musza wybrac kim ma byc ich dziecko i wychowuja je na chlopca lub dziewczynke. Nie znam takich osob, ale niepotrafie tak łatwo zrezygnowac z teorii ze środowisko tez troche nas ksztaltuje.

prosze nie zmieszac teoria Queer/Trans z homosexualizm!!

jedna ma NIC do drogiego! Shocked

to dlaczego powstaja grupy i organizacja ktore maja na celu oduczyc (czy jak tam to nazwiecie )byccia gejem czy lesbija? i sa tego efekty i ludzie sie zmieniaja i zakladaja rodziny

Paimon napisał:

Te dwojke łączyło cos wiecej, ale pytanie: czy, skoro niektorzy twierdza ze oboje sa gejami, i maja to we krwi, to co by bylo gdyby sie nie spotkali? Czy np. Ennis znalazl by sobie innego Jacka?

Jak by mial szanse to tak! Bylbym na to 100% pewny!

ja wiem, wiem!! nie o to mi chodzilo! cholipcia, nei tak mialo wyjsc, oczywiscie ze to nei to samo!

M napisał:

to dlaczego powstaja grupy i organizacja ktore maja na celu oduczyc (czy jak tam to nazwiecie )byccia gejem czy lesbija? i sa tego efekty i ludzie sie zmieniaja i zakladaja rodziny

ludzie sie nie zmieniaja.. badania naukowe juz twierdzili ze to niemozliwe!
a jak "tak" to wtedy zrobili na niech "brain wash" tz wypukanie mosg zeby czowiek sie nauczyl sam siebie wiecej nienawidzic!

A tych grupy powstaja bo jest business bo jak zwykle kosciola nad tym lezy....

czytalam rowniez ze badania naukowe potwierdzily tez teze ze homosexualizm to fobia.

i ty jestes zdania ze po tam brain wash czlowiem sie po prostu nienawidzi ???? i na takich fundamentach buduje potem rodzine? i twierdzi ze jest szczesliwy? powiedz jaki to ma sens?

Na tym chyba to polega. Gdyby czlowiek nie byl zadowolony tzn ze kuracja byla nieskuteczna i trzeba ja powtarzac do skutku, az uwierzy sie w bycie hetero:/

M napisał:

czytalam rowniez ze badania naukowe potwierdzily tez teze ze homosexualizm to fobia.

i ty jestes zdania ze po tam brain wash czlowiem sie po prostu nienawidzi ???? i na takich fundamentach buduje potem rodzine? i twierdzi ze jest szczesliwy? powiedz jaki to ma sens?

Jakie badania pokazuja ze homosexualizm to fobia ??
Prosze mi dac twoje zrodla to ja cie dam mojego z jeden najlepszy uniwersytet psychologiczne Wink

Chodzi mi oto ze na tych orgzanizacji anti gejowy to czowiek sie nauczy ze gej jest zle, zaczyna sam siebie nienawidzic i zeby pokazac ze jest normalny to dlatego buduje sobie rodzinna!
Bardzo bez sens.. ale to chyba jak wszystkich religijne propaganda.....

i takie wyjasnienie rozumiem dziekuje
a zrodel tych badan niestety nie pamietam kiedys w jakims czasopismie przeczytalam ale nie pamietam co to za uniwersytet byl