|
Autor |
Wiadomość |
emjotka
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 609 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Wto 10:19, 20 Sty 2009 |
 |
zlygotyk napisał: |
(ale nadal trzymam się wersji, że wolałabym być facetem! ) |
Ale dlaczego??? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
zlygotyk
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Środa Wlkp. [Poznań]
|
Wysłany:
Wto 17:03, 20 Sty 2009 |
 |
to takie moje osobiste dziwactwo ja trochę nie lubię być sobą. no i facetem nigdy nie będę, jakby nie patrzeć. ale jest wiele powodów, dla których lepiej być facetem. np. nikt cię nie wyrzuci z pracy z powodu ciąży albo możesz sikać na stojąco  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
delete
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany:
Wto 20:59, 20 Sty 2009 |
 |
zlygotyk napisał: |
to takie moje osobiste dziwactwo ja trochę nie lubię być sobą. no i facetem nigdy nie będę, jakby nie patrzeć. ale jest wiele powodów, dla których lepiej być facetem. np. nikt cię nie wyrzuci z pracy z powodu ciąży albo możesz sikać na stojąco  |
fakt, to fakt, chyba łatwiej być facetem, przynajmniej ja tak uważam.
ale nie rozumiem jednego, co jest takiego fajnego w sikaniu na stojąco?  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zlygotyk
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Środa Wlkp. [Poznań]
|
Wysłany:
Wto 21:10, 20 Sty 2009 |
 |
no, chyba tak wygodniej...
zresztą jerry gdzieś tam wcześniej przyznał mi rację w tej kwestii, że lepiej być facatem, więc jakby ktoś miał obiekcje, to ja się powołuję na jego autorytet...
chociaż swoją drogą w jednej z książek znalazłam taką przekoloryzową sytuację: bohaterka (dość głupia kobita, nie ukrywajmy) stwierdza (nie mając dużej wiedzy o świecie) tak sobie po prostu, że jej bracia mieli w zyciu lepiej. okazuje się, że jeden zmarł młodo, a drugiego wzięli do wojska - to tak ironicznie.
ale dzisiaj lepiej być facetem! a najgorzej być feministką  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
jerry
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 21:29, 20 Sty 2009 |
 |
zlygotyk napisał: |
zresztą jerry gdzieś tam wcześniej przyznał mi rację w tej kwestii |
No pewnie, że lepiej. Do wojska już nie trzeba iść; co do sikania, jest jeszcze lepiej, niż piszecie: można wybrać, czy się woli na stojąco, czy na siedząco! To, co mnie osobiście przekonuje, to fakt, że nie trzeba być w ciąży i rodzić dzieci (nie wiem dlaczego, ale już jak byłem mały, to przerażało mnie to bolesne zadanie). A facetów i tak można przecież kochać  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
delete
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany:
Wto 22:39, 20 Sty 2009 |
 |
zlygotyk napisał: |
a najgorzej być feministką |
kiedyś, "we wczesnej fazie rozwoju", jako sufrażystki, miały rację. teraz, to się czasem z nich można pośmiać. np. z pomysłu, że światła na przejściu dla pieszych dyskryminują kobiety, bo osoba tam pokazana ma spodnie i zapewne jest facetem.
jerry napisał: |
nie trzeba być w ciąży i rodzić dzieci (nie wiem dlaczego, ale już jak byłem mały, to przerażało mnie to bolesne zadanie). |
i to jest właśnie wg mnie najgorsza rzecz w byciu kobietą. rodzenie dzieci zapewne jest okropne. a potem się z nimi użerać, nie móc spać, bo ryczą, wychowywać... straszne.
jerry napisał: |
A facetów i tak można przecież kochać |
ano tak.  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zlygotyk
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Środa Wlkp. [Poznań]
|
Wysłany:
Wto 23:47, 20 Sty 2009 |
 |
facetów to wręcz trzeba kochać!
a rodzenie jest złe... zaczynając od tego, że ciąża nie bierze się z powietrza. chyba najgorzej jest trafić na kogoś odpowiedzialnego, a potem to już jakoś się da przeżyć...
ale podobno no woman, no cry... albo na odwrót (no man...)  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
jerry
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 0:36, 21 Sty 2009 |
 |
zlygotyk napisał: |
chyba najgorzej jest trafić na kogoś odpowiedzialnego |
W tym miejscu zaczynam się zastanawiać, czy od bycia facetem nie jest lepsze bycie facetem-gejem. Może nie doceniam tego, co mam?  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
emjotka
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 609 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk
|
Wysłany:
Śro 9:24, 21 Sty 2009 |
 |
delete napisał: |
zlygotyk napisał: |
a najgorzej być feministką |
kiedyś, "we wczesnej fazie rozwoju", jako sufrażystki, miały rację. teraz, to się czasem z nich można pośmiać. np. z pomysłu, że światła na przejściu dla pieszych dyskryminują kobiety, bo osoba tam pokazana ma spodnie i zapewne jest facetem.
jerry napisał: |
nie trzeba być w ciąży i rodzić dzieci (nie wiem dlaczego, ale już jak byłem mały, to przerażało mnie to bolesne zadanie). |
i to jest właśnie wg mnie najgorsza rzecz w byciu kobietą. rodzenie dzieci zapewne jest okropne. a potem się z nimi użerać, nie móc spać, bo ryczą, wychowywać... straszne.
jerry napisał: |
A facetów i tak można przecież kochać |
ano tak.  |
Rodzenie dzieci jest przerażające! To zdecydowanie główna przyczyna tego, że nie mam jeszcze własnych
Nie przesadzajcie- dzieci są fajne! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
zlygotyk
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Środa Wlkp. [Poznań]
|
Wysłany:
Śro 15:17, 21 Sty 2009 |
 |
hmm dzieci są fajne, ale w ograniczonym stopniu ja od 7 lat śledzę rozwój mojego brata - dość świadomie; jest między nami duuuża różnica wieku (no, może nie 30 lat, ale dość duża mimo wszystko ). jak dziecko jeszcze nie mówi i nie biega po domu, i nie pyskuje, i można mieć chociaż chwilę odpoczynku, to może i jest fajne (chociaż może to mój brat jest po prostu "absorbujący" do przesady). a potem zaczynają się poważne obowiązki i śmiem twierdzić, że trudno im sprostać, a szalenie łatwo popełnić jakiś błąd wychowawczy.
pomijając wszelkie fizyczne nieprzyjemności (bleee, za co to? wręcz: "za jakie grzechy?"), ja bym psychicznie nie wytrzymała kolejnego dzieciaka (tym bardziej ze świadomością, że to ja za niego odpowiadam) przez najbliższe kilka lat w moim najbliższym otoczeniu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Śro 17:44, 21 Sty 2009 |
 |
emjotka napisał: |
delete napisał: |
zlygotyk napisał: |
a najgorzej być feministką |
kiedyś, "we wczesnej fazie rozwoju", jako sufrażystki, miały rację. teraz, to się czasem z nich można pośmiać. np. z pomysłu, że światła na przejściu dla pieszych dyskryminują kobiety, bo osoba tam pokazana ma spodnie i zapewne jest facetem.
jerry napisał: |
nie trzeba być w ciąży i rodzić dzieci (nie wiem dlaczego, ale już jak byłem mały, to przerażało mnie to bolesne zadanie). |
i to jest właśnie wg mnie najgorsza rzecz w byciu kobietą. rodzenie dzieci zapewne jest okropne. a potem się z nimi użerać, nie móc spać, bo ryczą, wychowywać... straszne.
jerry napisał: |
A facetów i tak można przecież kochać |
ano tak.  |
Rodzenie dzieci jest przerażające! To zdecydowanie główna przyczyna tego, że nie mam jeszcze własnych
Nie przesadzajcie- dzieci są fajne! |
Pomijam,że ogólnie życie boli!!To rodzenie dzieci tez boli..ale malutko w porównaniu z innymi przypadłościami,bo jest to do przeżycia.Przynajmniej po porodzie jest jakiś wizualny efekt,a jakże..efekt piorunujący i trzymający w bezinteresownej miłości do końca życia!Miłosc matka-dziecko,ojciec-dziecko jest (choć to różnie z tym bywa..!) jest bezinteresowna.Choć wychowanie..absorbujące,męczące,ponad siły często..ale mimo to..zawsze warto.
W myśl..zostaje po nas jakiś ślad,nasza egzystencja..będzie trwać i póki w naszym jakims tam pokoleniu płynie nasza krew.
jednak faceci..maja lepiej.Mimo golenia,cięższej pracy fizycznej,innej mentalności i innych często priorytetach...macie się faceci lepiej.Po drugie Wam więcej wypada!!Więcej można..
dooobra..też nie uogólniam..bo w zyciu bywa różnie.
Ale z tym rodzeniem...można byłoby się zamienić z facetami chocby na jedno stulecie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
delete
Dołączył: 11 Gru 2008
Posty: 304 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany:
Śro 19:36, 21 Sty 2009 |
 |
jerry napisał: |
zlygotyk napisał: |
chyba najgorzej jest trafić na kogoś odpowiedzialnego |
W tym miejscu zaczynam się zastanawiać, czy od bycia facetem nie jest lepsze bycie facetem-gejem. Może nie doceniam tego, co mam? |
Zlygotyk, w gruncie rzeczy to chyba faktycznie najtrudniejsze, ale podstawa. choć są i tacy ludzie, którzy nie zwracają na to uwagi, ale to już na marginesie.
Jerry, kto wie? pod pewnymi względami lepiej, pod niektórymi gorzej. wszystko ma swoje złe strony.
emjotka napisał: |
Nie przesadzajcie- dzieci są fajne! |
to zależy jakie- moja 10-letnia siostra na pewno nie...
blue napisał: |
wizualny efekt |
ciekawie to ujęłaś, nazywając dziecko wizualnym efektem.
blue napisał: |
Choć wychowanie..absorbujące,męczące,ponad siły często..ale mimo to..zawsze warto. |
"nie sztuką jest urodzić dzieci, sztuką jest je wychować"- coś w tym jest, prawda?
blue napisał: |
jednak faceci..maja lepiej.Mimo golenia,cięższej pracy fizycznej,innej mentalności i innych często priorytetach...macie się faceci lepiej.Po drugie Wam więcej wypada!!Więcej można.. |
ile razy ja kiedyś słyszałam (czasem nawet teraz ) "bo ty jesteś dziewczyną, tobie nie wypada...". albo zwróćmy uwagę na to, ze jak mężczyzna się nie ogoli twarzy, to nikt na to dużej uwagi nie zwróci, a jak kobieta nie ogoli nóg, to już jest zaniedbana. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Śro 21:01, 21 Sty 2009 |
 |
Cytat: |
blue napisał:
wizualny efekt
ciekawie to ujęłaś, nazywając dziecko wizualnym efektem. Smile |
Ale mi się dostanie za ten efekt..od innych... ..he he
Wizualny efekt ...czyli nie nazywając tego po imieniu,po wielu godzinach bólu,cierpienia jakkolwiek to nazwać....końcowa tego faza jest sowicie nagrodzona dzieckiem.Jest ulga i ciekawość...jak wygląda to małe niebiańskie stworzonko,które nosiło się pod sercem tyle miesięcy.
Tuu...także egzamin dla facetów..Ale i tak twierdzę,że w trakcie porodu chyba każda kobieta przeklina mężczyznę,i żałuje,że to nie on własnie rodzi.
Cytat: |
"nie sztuką jest urodzić dzieci, sztuką jest je wychować"- coś w tym jest, prawda? |
Prawda!Choć nie każdemu jest dane wychować swoje potomstwo.Prawdą też jest "małe dziecko mały kłopot,duże dziecko duży kłopot"
I nieustanna troska i obawa,żeby było wszystko ok. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
jerry
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 21:05, 21 Sty 2009 |
 |
delete napisał: |
jak mężczyzna się nie ogoli twarzy, to nikt na to dużej uwagi nie zwróci |
Ja uważam, że facet z delikatnym czy nawet kilkudniowym zarostem wygląda bosko  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
blue
Administrator
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 3357 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
|
Wysłany:
Śro 21:17, 21 Sty 2009 |
 |
jerry napisał: |
delete napisał: |
jak mężczyzna się nie ogoli twarzy, to nikt na to dużej uwagi nie zwróci |
Ja uważam, że facet z delikatnym czy nawet kilkudniowym zarostem wygląda bosko  |
Wręcz bardzo bosko..ale nie dla delikatnej cery drugiej osoby..
A co dopiero jakaś ładna zadbana bródka..!!To już tylko i wyłącznie domena mężczyzn.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|